Anna Politkowska, działaczka praw człowieka, dziennikarka „Nowoj Gaziety”, 7 października 2006 roku została zastrzelona w windzie, kiedy wracała do swojego mieszkania. Miała 48 lat. Zginęła za prawdę. Tego dnia Igort na swoim blogu napisał: Zgasło na zawsze znaczące światło dla rosyjskiej świadomości. Brutalnie przemówiła „demokracja”, której sowietolodzy dali nazwę „demokratura”. Trzy lata później Igort znalazł się w windzie, w której zginęła Anna… Dzięki jego pracy mamy możliwość dowiedzieć się więcej o wyjątkowym Człowieku, jakim była Anna: o Jej metodzie pracy, roli mediatora w czasie wydarzeń w teatrze na Dubrowce, woli walki pomimo gróźb śmierci i prób otrucia, sile charakteru, niezłomności, odwadze, godności i honorze. W tym tomie, idąc w ślady Anny Politkowskiej, Igort opisuje piekło konfliktu czeczeńskiego i przedstawia Rosję z początku XXI wieku – Rosję Putina, w której panuje DEMOKRATURA.